Proszę, wyobraźcie sobie pagórkowaty krajobraz serca Istrii. Bardzo malowniczy. Zielony. Cisza i spokój. Tylko 3500 mieszkańców, którzy żyją w sumie w 112 wioskach i posiadają aż 118 kaplic. Najstarsza ma podobno 300 lat. Region z oryginalnymi przepisami na smakołyki, własną gwarą i obyczajami, charakterystycznym strojem ludowym, lokalnymi wierzeniami i muzyką. Są tam także oryginalne freski.
To idealne miejsce, żeby porzucić samochód i przesiąść się na rower lub zdać na siłę własnych nóg i nadrobić zaległości w spacerowaniu.
Odnajdźcie tą małą miejscowość, a w niej maleńki kościółek przycupnięty z boku kościoła parafialnego. Z zewnątrz zupełnie niepozorny. Mały. Szary. Niespodzianka kryje się jednak w środku… To gotycka budowla z XV wieku z oryginalnymi i świetnie zachowanymi kolorowymi freskami. Do ich namalowania posłużyła tak zwana Biblia Pauperum (Biblia Ubogich) z czasów średniowiecznych. A miasteczko to nazywa się… Žminj.
Żeby nie pomyśleli Państwo, że w miejscowości znajdują się tylko kościoły! Warto wybrać się na bezpłatne zwiedzanie z lokalną przewodniczką, która ubrana jest w piękny miejscowy strój ludowy i dumnie prezentuje replikę „žminjskiego rićina” – kolczyka, w którym chadzały w przeszłości miejscowe piękności. Usłyszycie o tym jak żyło i żyje się w mieście, o bogactwie zabytków starego miasta, studni, ulicy Štradi i przede wszystkim lokalnych pysznościach.
A tych w okolicy nie brakuje. Przez kiełbasy i sery, poprzez miody i oliwę z oliwek, po wina i ciasteczka. Smakosze znajdą tam swój mały raj. A wielbiciele filiżanki z aromatycznym czarnym napojem odkryją tajemnicę związku mieszkańców Žminja i kawy.
Co odwiedzić w okolicy:
- Labin z jego historią o Rašy i zabytkową kopalnią węgla kamiennego;
- Rabac z uroczą plażą;
- Park Krajobrazowy Učka, w którym możecie zapolować z aparatem na dzikie zwierzęta;
- Aleję Głagolicy między miejscowością Roč, a najmniejszym miastem świata – Hum.
Zdjęcia: Wspólnota Turystyczna Żminja